[FOTO] Nocny wypadek w Międzyrzeczu Górnym. Poważnie ranny 18-latek

Młody kierowca jadący Mercedesem wpadł w poślizg i zjechał z drogi. Po uderzeniu w drzewo jego pojazd dachował, zatrzymując się do góry kołami w korycie rzeki. Kierowca o własnych siłach wyszedł z pojazdu, był komunikatywny i przytomny. Uskarżał się na ból brzucha, więc trafił do szpitala na profilaktyczne badania. W drodze do szpitala jego stan zaczął się pogarszać. Nieoficjalnie wiadomo, że doszło do krwotoku wewnętrznego. 18-latek trafił na stół operacyjny.

Początkowo policjanci obsługujący zdarzenie przyjęli najbardziej prawdopodobną wersję, że mają do czynienia ze zwykłą kolizją drogową. Gdy odjeżdżała karetka stan kierowcy wydawał się być dobry. Mundurowi udali się do szpitala celem ustalenia obrażeń poszkodowanego. Najczęściej okazuje się, że w szpitalu można zamknąć całą sprawę. Tym razem było inaczej. Policjanci wrócili na miejsce zdarzenia i sporządzili obszerną dokumentację wypadku drogowego. Pracowali przez wiele godzin gromadząc niezbędną dokumentację i wykonując oględziny wraku. Utrudnienia w ruchu trwały niemalże do świtu.

Jak przekazał nam st. sierż. Sławomir Kocur z KMP w Bielsku-Białej, policjanci zakwalifikowali zdarzenie jako wypadek drogowy. Kierowca był trzeźwy. Trwają dalsze czynności w sprawie.