Informacje

  • 11 czerwca 2025
  • wyświetleń: 18435

[FOTO] Nocne harce w Janowicach. Młody kierowca przejdzie do historii i będą go długo pamiętać

Wczoraj przy okazji informacji o mongolskim kierowcy ciężarówki wspominaliśmy, że życie pisze najciekawsze scenariusze. Dziś choć było zdecydowanie groźniej, to nie mniej ciekawie. Pod osłoną nocy w Janowicach doszło do kolizji. Samochód wypadł z drogi, a kierowca uciekł. Niby nic nadzwyczajnego, a jednak finał tej historii będzie długo wspominany przez policjantów.

Nocna kraksa w Janowicach - 11.06.2025 · fot. nadesłane przez czytelników


Zgłoszenie do WCPR wpłynęło kilkadziesiąt minut po północy. Wynikało z niego, że w Janowicach na ul. Janowickiej doszło do wypadku. Samochód osobowy marki Seat wypadł z drogi i niszcząc ogrodzenie wjechał na teren posesji. Na miejsce skierowano wszystkie służby ratunkowe, jednak nie było komu udzielać pomocy. Kierowca porzucił pojazd i uciekł pieszo w nieznanym kierunku.

Standardową procedurą jest, że policjanci prowadzą poszukiwania takiego kierowcy. Ten - cytując internetowego klasyka - mógł być w szoku. Czy był? Tego nie wiadomo. Przypuszczalnie w szoku był natomiast dyżurny czechowickiej komendy, gdy w środku nocy do budynku wszedł młody mężczyzna, który oświadczył, że jest kierowcą Seata i to jego szukają policjanci. Zaskoczenie spotęgowało badanie trzeźwości, bo 19-latek, który sam zgłosił się na komendę wydmuchał 0,61mg/L czyli dobrze ponad promil.

Policjanci przeprowadzili szczegółowe badanie trzeźwości z tzw. retrospekcją, co pozwoli zweryfikować zawartość alkoholu w chwili zaistnienia kolizji w Janowicach. Młody kierowca, obywatel Polski stracił prawo jazdy. Trwają dalsze czynności w tej sprawie.

sid / bielskiedrogi.pl

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielskiedrogi.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.